piątek, 15 czerwca 2012

Euro Spoko

Kocham to Euro. Co prawda nie oglądam wszystkich meczów, wściekam się na bandytów, którzy wykorzystują okazję, żeby porozrabiać. Irytuje mnie Jacek Gmoch w studio meczowym i w reklamie Lidla. Szpaku jak mylił piłkarzy i fakty kiedyś, tak myli je teraz. Na dodatek Euro wyhodowało całą rzeszę piłkarskich pseudoekspertów, a stacją sportową stało się nawet TVN 24. Jednak mimo to darzę to Euro szczerą miłością. 
Kocham je dlatego, że dzięki niemu zniknął Jarmark Europa - kupiecko-złodziejski twór, w którego ponurym cieniu się wychowałem. Kocham je, bo przyśpieszyło budowę autostrady do Łodzi, dzięki czemu będę mógł dojechać do babci nie w trzy a w jedną godzinę. Ale kocham je również dlatego, że gole Lewandowskiego i Błaszczykowskiego sprawiły, że futbol zaczęły oglądać z zainteresowaniem nawet moja mama, siostra i teściowa - dotychczas raczej piłkarskie abnegatki. Ale najbardziej kocham je za takie momenty jak ten wczorajszy w Gdańsku, kiedy to irlandzcy kibice w niewiarygodny sposób pożegnali swoich piłkarzy zdemolowanych przez Hiszpanów 0 do 4. Pieśń "The Fields of Athenry" wyśpiewana przez tysiące zielonych gardeł to zdecydowanie moje największe przeżycie tych mistrzostw, mocniejsze nawet niż wyrównujący gol Kuby w meczu z Rosją. Przesłuchajcie zresztą sami i poczujcie ciarki na plecach. Ciarki, których ewidentnie nie poczuli Szpaku z Mirkiem bezlitośnie mordując ten wzniosły moment swoimi mętnymi rozważaniami...







6 komentarzy:

  1. klip zostal usuniety, inna wersja tutaj:
    http://www.youtube.com/watch?v=mmCosY56lRI

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Adrianinho! Klip od Ciebie jest jeszcze głośniejszy i ciarki w związku z tym jeszcze większe ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. AAAaaaabnegatką teraz owszem, hehe, ale w czasie Mistrzostw Świata w'74. siedząc w środku Afryki, miałam cały zeszyt formatu A4 z prasowymi wycinkami dokonań ekipy Górskiego i maczyki w cz-bieli ogladało się z zapartym tchem.. Było pięknie!!

    OdpowiedzUsuń
  4. E tam, w 74' to wszyscy mieli takie zeszyty... Pokaż, to uwierzymy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. kto nie wierzy w pozytywną stronę mocy niech posłucha...

    OdpowiedzUsuń
  6. Kto nie posłucha, nie uwierzy w pozytywną stronę mocy!

    OdpowiedzUsuń